piątek, 14 grudnia 2012

Ciąg dalszy


Ciąg dalszy 
Alicja żyła tym spacerem jeszcze długi czas . Myślała o tym i myślała. Nie mogła spać . Była pod tak wielkim wrażeniem jego uroku i osobowości . Wiedziała że on jest inny , że to ten. Nie mogła mu o tym powiedzieć , bo bała się ,że on nie zrozumie i ją odrzuci . A tego Alicja by nie zniosła. Postanowiła to ukrywać przynajmniej przez jakiś czas.

Następnego dnia była sobota .Leżąc w łóżku zastanawiała się co będzie robić w ciągu dnia. Miała nadzieję że będzie mogła zostać  w domu nic nie robiąc . Do Dwunastej leniuchowała. Kiedy to nagle dostała Sms-a od swojej przyjaciółki ,że muszą się spotkać i porozmawiać . Nie zastanawiając się wstała z łóżka , ubrała się i poszła do Hani . Okazało się że rzucił ją chłopak .Dziewczyny nie miały zbyt dobrego humoru. Chcąc rozweselić przyjaciółkę Ala zaczęła się wygłupiać. Obydwie się śmiały , nie wiedząc nawet z czego. Nagle na boisku pojawił się on (Zawsze spotykały się na boisku). Popatrzył się na nie uśmiechnął się. Nie podszedł jednak do nich . Nagle spoważniały , ale tylko na chwilę . Jednak gdy chłopak sobie poszedł , Zaczęły o nim rozmawiać .Rozmowa trwała bardzo długo . Niestety robiło się bardzo późno. Hania odprowadziła Alicję kawałek i się rozeszły.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz